O moim zamiłowaniu do haftu krzyżykowego, książkach, moim mężu, kocie i wszystkim innym co związane ze mną.
Wpisy
Dziś jakoś zupełnie nie mam ochoty na haftowanie. Zamiast haftować dziś spędziłam dzień na czytaniu :o).
Oprócz tego w skrzynce znalazłam dziś przesyłkę od Luciany z najnowszym numerem The World of Cross Stitching :o)
THANK YOU LUCIANA :o)
Ostatnio u mnie tylko hafcikowe wpisy, aż zapomniałam powiedzieć o nowo nabytej książce "Drugie życie Bree Tanner". Książka napisana przez autorkę sagi "Zmierzch" - Stephenie Meyer. Książka jest w sprzedaży od 16 czerwca 2010 roku i właśnie tego dnia ją zakupiłam :o)
Drugie życie Bree Tanner to porywająca opowieść na motywach trzeciej części sagi „Zmierzch”. Doskonale łączy tajemnicę, suspens i romantyczną intrygę. Wielbicieli Stephenie Meyer z pewnością zafascynują niezwykłe losy tytułowej bohaterki. Bree stawia pierwsze kroki w złowrogim świecie nowo narodzonych wampirów. Jej zmysły są wyostrzone, ma nadludzkie zdolności, nieograniczoną siłę fizyczną i dręczy ją nieustające pragnienie ludzkiej krwi. Wcielona do przerażającej armii nowo narodzonych przygotowuje się do decydującej walki. Wynik starcia może być tylko jeden…
Pracę mgr mam już złożoną, czekam tylko na wyniki testu na plagiat :o). Tak więc mogę teraz z czystym sumieniem poświęcić się czytaniu i haftowaniu :o)
* * *
Moja hafcikowa koleżanka Basia założyła właśnie blog :o) Zapraszam was do podglądania:
Kolejna odsłona Tutenchamona :o).
Mam nowe biscornu do kolekcji :o)
Przygotowałam sobie wszystko do wyhaftowania kolejnej podusi na igły. Tym razem będzie to biscornu :o)
Niedzielę spędziłam w Łodzi, jeszce czeka mnie niestety w lipcu kilka wyjazdów do tego miasta. Pracę mgr jadę złożyc w najbliższą sobotę i wtedy mam też ostatnie egzaminy. Obrona wyznaczona jest dopiero na 23 lipca. Ale 24 lipca będzie już po sprawie i będę mogła rozpocząć wakacje :o)
Przed chwilką ukończyłam podusię do igieł
Dziewczyny!!! Chciałam wam bardzo, ale to bardzo podziękować za komentarze pod poprzednim wpisem. Przyznam się szczerze, że zszokowała i wzruszyła mnie ilość komentarzy oraz ich treść. Jeszcze raz dziękuję bardzo :o)
* * *
Ukończyłam pierwszy z serii czterech obrazków :o)
Dziś koniec roku szkolnego :o), wreszcie będzie dużo wolnego na to co lubię najbardziej, choć jeszcze troszkę muszę poczekać. Mam jeszcze 2 zjazdy z egzaminami, złożenie pracy mgr i jeszcze nie wiem kiedy będzie obrona. Ale tak czy siak, będe miała teraz więcej czasu na haftowanie. Mam nadzieję tylko, że samopoczucie mi na to pozwoli :o)
Tak więc, jak by to powiedzieć, leci do mnie i do mężą bocian :o).
Jestem w 7 tygodniu ciąży :o), dzidzia wyciąga ze mnie całą energię :o), ale jesteśmy bardzo szczęśliwi :o). O dzidziusiu wiemy już od prawie miesiąca. Pewnego dnia zrobiłam test i pokazały się 2 kreski, później aby się upewnić zrobiłam drugi i również pojawiły się dwie kreski :o). Zastanawiałam się długo czy wstawić to zdjęcie i zdecydowałam jednak, że tak :o). Oto nasze siedmiotygodniowe maleństwo :o)
Podpatrzyłam na blogu Aggaw pewne widoczki, które od razu wpadły mi w oko, a dzięki hafcikowej koleżance Ani ze Sztuki Splotu stałam się posiadaczką wzorków tych widoczków. Pomimo moich mocnych starań, nie udało mi się oprzeć pokusie, aby szybko zabrać się za haftowanie tych obrazków. Na razie przygotowałam sobie wszystko do 1 z 4 obrazków :o), choć mam zamiar wyhaftować wszystkie 4. Mulinki przekonwertowałam z Anchor na DMC i wszystko jest już przygotowane :o)
Oj teraz będę przynudzać tym Tutenchamonem :o). Weekend spędziłam oczywiście na haftowaniu tego obrazka i jest juz połowa :o)
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 |